Pierwszy styczeń, ciężki dzień a ja dziś wybrałem najcięższą płytę jakąkolwiek mogłem zabrać do opisania. Otwieram książeczkę i widzę jej wzrok, który mi mówi “Uważaj co napiszesz”. Włożyłem płytę do discmana (tak! kupiłem i używam) i … Zdzisława karze tańczyć, więc macham rękoma ile mogę sił 
Oto Zdzisława i jej album po 17 latach przerwy!
O Artystce wiem stosunkowo mało, może dlatego że jej kariera zaczęła się grubo przed moimi narodzinami, a moje pokolenie może kojarzyć je z jej największego hitu – “Aleja Gwiazd“. Szczerze mówiąc nie interesowałem się wcześniej jej muzyką bo uważałem że nie jest to do końca to co lubię. Przyszedł 2015r i przyszła pora na jej wielki comeback, który był szumnie zapowiedziany i wtedy zacząłem się interesować jej muzyką.
Pierwszym kawałkiem na płycie jak i pierwszym singlem jest tytułowa piosenka – “Tańcz, choćby płonął świat“. Autorem tekstu jest Jacek Cygan a muzyki Romuald Lipko (Budka Suflera, zm. 2020) wielkie nazwiska i dostaliśmy świetny kawałek, który w pełni zasłużył na bycie pierwszym singlem tego albumu jak i pierwszym od kilkunastu lat. Do piosenki nagrano teledysk. Podobno Jacek napisał tą piosenkę z myślą o Artystce. Jej głos tu brzmi jak dzwon, silny, potężny i nie słychać że to głos 70 letniej kobiety, szok, co?
Drugim singlem i drugim kawałkiem na płycie jest mój ulubiony utwór Zdzisławy – “Chodźmy Stąd“, błagam was, przesłuchajcie go.
“Bo życie ma,
życie ma kształt miłości
tak krótko trwa
nie zmarnujmy go”
Piosenka jest o przegraniu i jak twierdzi Zdzisława nie ma takiego utworu w repertuarze. Autorem tekstu jest Paweł Mossakowski a muzyki 
Łukasz Pilach. Piosenka była ostatnim singlem z tej płyty z ostatnim teledyskiem. Do piosenki wracam mega często a jej jedynym minusem jest czas trwania. “Ta Sama” to kolejna propozycja na płycie, jak twierdzi Artystka jest to najbardziej emocjonalna piosenka, która w swoim tekście ma odniesienia do poprzednich materiałów. “Podczas nagrania, miałam poważne trudności emocjonalne” – czytamy w książeczce dołączonej do albumu. Piosenka opowiada o minionych latach, o tym że idzie wszystko nieubłagalnie do końca, ale mimo wszystko trzeba żyć. Autorem muzyki oraz tekstu jest Luiza Staniec, podobnie jak w kolejnym utworze “Kiedyś“, który jak dla mnie ma najbardziej popowe brzmienie na tym krążku. Głos Zdzisławy naprawdę brzmi naturalnie i potężnie. Piosenka opowiada o fanach, o publiczności. Utwór jak dla mnie jest nawet wzruszający, gdy słucham tekstów i pomyśle ile wiosen już jest za Zdzisławą to aż mnie jakoś w żołądku ciśnie. W kolejnym utworze słyszymy brzmienie Budki Suflera więc nie muszę nawet zaglądać by wiedzieć że muzykę do “Sen” napisał Lipko, tekstem zajął się Jacek Kurek. Piosenka jak wspomniałem przypomina mi Budkę, jest mocno rockowa, słyszymy Zdzisławę w wersji ostrej, ale z klasą. “Do mnie przyjdź” z muzyką Łukasza Pilcha i słowami Luizy. Trudno mi opisywać te kawałki, dlatego że czuje że jestem za mało dojrzały do tekstów, nie przeżyłem tyle ile miał przeżyć odbiorca tego albumu. W tym utworze sam głos Artystki jest subtelny a średnie i niskie rejestry brzmią genialnie. “Nie żałuj tych lat” bardziej kojarzy mi się z albumem Izabeli Trojanowskiej “Na Skos” niż z repertuarem Zdzisławy i dobrze, bo nie bała się iść w inną stronę, spróbować czegoś nowego, być świeżym. Piosenka bardzo pozytywna i poziom teksu jak dla mnie również na najwyższym poziomie, zresztą cały album zasługuje na wielkie oklaski za teksty.
“Nie żałuj dziś tych lat co odeszły,
tak cicho jak kot
przeszłość piękna jest, lecz nie, nie zechce wrócić
Nie żałuj tych lat. ”
Kolejna propozycja od Zdzisławy, Lipko oraz Andrzeja Mogielnieckiego to “Pamiętaj to co dobre” z chwytliwym refrenem, nawet takim do potuptania nóżką. Słyszymy mocny chórek, mocną muzykę i jest mocno! O piosence “Tęcza” za dużo nie mogę się wypowiedzieć dlatego że najmniej znam ten kawałek z albumu, może dlatego że zajmowałem się w międzyczasie czymś innym i wyleciał drugim uchem. Muzycznie podobny do “Nie żałuj tych lat“. “Za małych Słów” było prezentem od Lipko do Sośnickiej, który otrzymała w ciężkim okresie w swoim życiu. Tekstem zajął się Artur Andrus. W tej piosence świetnie słychać nadal bardzo dobrą dykcję Artystki. Podoba mi się to też w jaki sposób operuje ona głosem. Myślę że dzisiejsze gwiazdki mogą się od niej uczyć. Przedostatnim utworem jest “Myliłam się“, który napisała i skomponowała Luiza Staniec. Piosenka odbiega od reszty, jest subtelna z elementami jazzu, bluesa. Zdzisława kiedyś myślała o nagraniu takiego albumu a teraz sugeruje że ta piosenka jest pomostem do tego pomysłu. Minęło już 5 lat, albumu nadal nie otrzymaliśmy, więc… CZAS GO NAGRAĆ! Utwór przyjechał wraz z Luizą z Londynu i powiem że słychać tutaj inspiracje, nawet trochę przypomina mi Adele i Skyfall. Ostatnią piosenką na albumie jest pierwszy utwór nagrany po kilku latach nieobecności w studio przez Zdzisławę, mowa tutaj o “Dobranoc ziemio” z tekstem Cygana do muzyki Romualda Lipko. Piosenka spokojna, wyciszająca. Jest tak jak opisuje go czyli bajkowo i z pięknym przesłaniem. Kolejny utwór który wzrusza.
Podsumowując to cieszę się że dziś sięgnąłem po ten album, zrobiło mi się nostalgicznie, smutno a nawet pozwoliłem sobie zatęsknić za domem, rodziną. Nigdy sobie na to nie pozwalam, bo od razu się jakoś rozklejam a nie jest mi to potrzebne teraz. Chcąc nie chcąc myślę ze to ostatnia pozycja w dyskografii tak wielkiej Artystki, jaką jest Zdzisława Sośnicka, która nie idzie na ilość a jak widzimy idzie na jakość. Kazała czekać aż 17 lat by dać nam oto taki piękny album, który w każdej swojej sekundzie daje nam do zrozumienia z kim mamy do czynienia – z wielką wokalistą, z wielkimi pisarzami i kompozytorami. Album nie jest dla każdego i jestem świadomy że nie wyciągną do niego rąk roczniki powyżej ’00. Trzeba dojrzeć na twórczość Zdzisławy by dostrzec jego piękno. Nadal nie wiem dlaczego moja mama nie przepada za Zdzisławą? Może podsunę jej ten album a zmieni zdanie? Zacząłem rok bardzo ambitnie patrząc na wybrany album, chciałbym wierzyć że będzie jeszcze jakaś nowa pozycja z nowymi utworami Artystki.
na pięć kaczuszek (moja skala oceniania).
