Siedząc w domu zastanawiałem się co mogę dziś opisać. Wszystkie płyty które przeszły mi przez dłonie wydawały się nudne i nie miałem pomysłu na nie. Patrzyłem kilka razy na “XV” ale coś mnie blokowało, po chwili mój wzrok znów sięgał po Justynę. Gdy chwyciłem do dłoni i odpaliłem na swoim oldschoolowym urządzeniu od razu wiedziałem …