INFO O MNIE! LIDIA KOPANIA NA LUZIE O ARTYSCIE

Trzy…Dwa…Jeden…Akcja!

To, że z Lidią Kopanią czasem coś tam działamy to wiecie doskonale, bo chwaliłem się tym nie raz. Tym razem miałem okazję z nią stworzyć małe homemade video do jej najnowszego singla. “Rózowe Zorze” jest autorstwa Karoliny Kozak (uwielbiam babkę <3 ) oraz Konrada Bilińskiego, który współpracował z Edyta Górniak, Kukulską czy nawet z Garou! Utwór jest trochę inny, niż te do których nas Artystka przyzwyczaiła. Letni, lekki kawałek, który ma szanse być zauważony i grany przez radio! Video które stworzyliśmy jest takie jak utwór: przyjemny i dający ukojenie. Piękne krajobrazy a w pomiędzy Lidia. Czego chcieć więcej? Miło będzie jak obejrzycie, to jest mój debiut, więc obiecuję że z każdym kolejnym (a czuje że będą) będzie lepiej. Już pomału planujemy spotkać się i znów wszystkich zaskoczyć.

Na profilu Lidii na Facebook jest ogłoszony konkurs, w którym można wygrać jej ostatnią płytę – “Pod Słowami” a zasady są proste, zobacz i miej w swojej kolekcji album!

Ps. Na “Rożowe Zorze” można głosować: Radio Opole | Radio Wnet

 

Kilka słów od Artystki:

Dlaczego powstał utwór “Różowe zorze”… Właściwie można powiedzieć, przez przypadek. Tak, tylko, że ja nie wierzę w przypadki *(tutaj wyobraźmy sobie obfity w literki przypis :). Dlaczego akurat teraz pokazuję go światu? Ponieważ dopiero teraz czuję, że jestem na to gotowa. Po gonitwie przez krzaki, chaszcze, w deszczu, słońcu i podczas burz, która trwała wiele lat, potrzebowałam odrobiny spokoju. Muzyka to dla mnie azyl, tarcza obronna (antyrakietowa :), sposób na oczyszczenie (katharsis ;). Ona nigdy nie zdradzi. “Różowe zorze” wszystko to obejmują. Kiedy śpiewam ten utwór, oddycham inaczej, jakby czystym powietrzem. Inne moje utwory, które naprawdę kocham, to czasami jak chodzenie po linie, albo nawet minie. Wymagają specyficznego rodzaju skupienia, odczuwania. Dzięki “Różowym zorzom” ponownie założyłam na nos różowe okulary. Będzie dobrze, jeśli inni, choć na chwilę, również je założą.

Możesz również polubić…